|
Strony: «-- 1 2
Wątek Zamknięty
- _banan
- Zarejestrowany: 2013-01-09
- Posty: 48
- Punktów : 4
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Prędko zerwałem się na nogi po ostatniej zaprezentowanej akcji. Wiedziałem, że teraz będę mógł rozliczyć Andersona za każde krzywdy, które mi wyrządził. Przykucnąłem przy jego głowie i zacząłem wyprowadzać uderzenia z pieści w ów cześć ciała. Sędzia kierując się przepisami odciągnął mnie po chwili. Spojrzałem w stronę Ash, która od tej chwili była spokojniejsza. Rywal wyjątkowo szybko ocknął się, więc zacząłem ponownie okopywać jego ciało. Tym razem jednak sędzia nie musiał interweniować. Złapałem agresora za rękę, a następnie wykręciłem ją oraz ciągnąłem do góry. On pod wpływem bólu wstał na chwiejne nogi. Gdy tylko puściłem jego kończynę wykonałem Kick Combo. Wiedziałem, że teraz nastał mój czas. Nie mogłem jednak wpaść w euforie, gdyż Anderson w każdej chwili mógł się przebudzić i odzyskać pozycję w ringu. Gdy Kenneth znalazł się na kolanach, wykonałem dwa nieprzyjemnie kopnięcia w klatkę piersiową. Wzbudziło to jednak tylko chęć podniesienia się na nogi, i gdy tak się stało, objąłem go jedną ręką za szyję i wykonałem STO.
Justin Gabriel -----------------------------------------------------
------------------------------------- --------- Karta Postaci | Moja Galeria --------- ------------------------------------- Record: 8/1/0 Achieves: LoW TT Champion (26.01.13 - Current) ------------------------------------- ----------------- Podpis by ArFF ---------------- -------------------------------------
- Miss Tessmacher
- Zarejestrowany: 2013-01-31
- Posty: 165
- Punktów : 0
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
4 / 0 / 10
- _banan
- Zarejestrowany: 2013-01-09
- Posty: 48
- Punktów : 4
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Spojrzałem z uśmiechem na twarzy na Andersona. W głowie miałem masę pomysłów na dalszą część pojedynku. Pomogłem podnieść się rywalowi a następnie jednym ruchem wyzbyłem się go z ringu. Poszedłem w ślady oponenta i również wyszedłem z kwadratowego pierścienia. Kenneth ciągle leżał na posadzce koło ringu, natomiast ja spod ringu wyciągnąłem czarne, metalowe krzesełko. Oplotłem je wzrokiem a następnie wyprowadziłem trzy potężne uderzenia w plecy rywala. Anderson zwijał się z bólu na ziemi, natomiast ja wykonywałem każdy punkt mojego planu. Wsadziłem jego prawą nogę między krzesełko. Rozglądnąłem się jeszcze w poszukiwaniu drugiej broni. Wyciągnąłem zatem drugie krzesełko i z premedytacją uderzyłem o prawą nogę rywala. Potłuczonego rywala wrzuciłem ponownie do czterech pierścieni. Tam wykonałem Russian Legsweep na rozłożone krzesełko. Ash coraz to mocniej dopingowała moją osobę. Podniosłem przeciwnika na równe nogi. Anderson wyraźnie utykał na prawą nogę, więc wiedziałem, że jestem już w ostatnim etapie pojedynku, jednak czy mam rację? Po chwili wykonałem Mokey Flip'a. Rywal przeleciał przez cały ring i wylądował w narożniku.
Justin Gabriel -----------------------------------------------------
------------------------------------- --------- Karta Postaci | Moja Galeria --------- ------------------------------------- Record: 8/1/0 Achieves: LoW TT Champion (26.01.13 - Current) ------------------------------------- ----------------- Podpis by ArFF ---------------- -------------------------------------
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
A, dobra. Niech będzie. Jedziesz dalej...
+ Character Card » COREY GRAVES
Dawno nie daję się nikomu zwodzić, a świat tu i tak się na mnie zanosi Sylwetka tańczy, a moje emocje na twarzy zostają wciąż jak Jabbawockeez Kurewsko zdolny, tak łatwo przychodzi mi większość rzeczy, które chcę Proste, że czuję różnicę do reszty i pewnie dlatego ich drażni mój śmiech Damn! Deysik za miły na grę, damn! Trochę za skromny na fame Flame - krzemienie w strunach i, wiesz, ślę na suchą bajerę iskrę Wątpię, typie, czy ktoś przy fanbase'ie takim jak ja zarobił na płycie choć porównywalny hajs, a Tego roku dopilnuję jak lamusów matka, swatasz mnie z muzyką, bo, jak jednostka specjalna Nie wyjdę żywy, niech reszta policzy na pogodne jutro jak Boreasz wichry Masz dobre uszy, to jestem w żywiole jak Tyson przy stole na Twojej wigilii Za szybko wczuwam się w ludzi, to prawda - te korki z egoizmu nic nie pomogły Myślę o kiedyś domkniętym na teraz, niezdolny do chwytów przy chwilach ulotnych Cenię sobie odległości, chcę nie własny wstyd, stale na świeczniku chowam się jak nikt, ej Kilka wad, kilka cech, rozjebany charakter, defence, żebys tak na serio nie zobaczył mnie Nie wszystko zależy ode mnie i to zabiera mi mój lot Jakie to, jakie to, jakie to, jakie to, jakie to uczucie, gdy zawodzi wszystko?
- _banan
- Zarejestrowany: 2013-01-09
- Posty: 48
- Punktów : 4
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Gdy tylko rywal wstał na nogi, ja wybyłem z miejsca i wykonałem na nim Tilt – A – Whirl DDT. Rywal nie doznał jeszcze ani chwili na odpoczynek. Zaczął ciężko oddychać i czołgać się do lin. Ja ze spokojem podszedłem do niego i chwyciłem za głowę. Szarpiąc ją do góry, podniosłem Andersona na nogi. Od razu przechwyciłem jego głowę i wykonałem Snap Suplex. Mogłem teraz złapać oddech, co też uczyniłem. Po chwili jednak przeszedłem do dalszej ofensywy. Złapałem rywala i na środku ringu zapiąłem Koji Clutch!
Justin Gabriel -----------------------------------------------------
------------------------------------- --------- Karta Postaci | Moja Galeria --------- ------------------------------------- Record: 8/1/0 Achieves: LoW TT Champion (26.01.13 - Current) ------------------------------------- ----------------- Podpis by ArFF ---------------- -------------------------------------
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
+ Character Card » COREY GRAVES
Dawno nie daję się nikomu zwodzić, a świat tu i tak się na mnie zanosi Sylwetka tańczy, a moje emocje na twarzy zostają wciąż jak Jabbawockeez Kurewsko zdolny, tak łatwo przychodzi mi większość rzeczy, które chcę Proste, że czuję różnicę do reszty i pewnie dlatego ich drażni mój śmiech Damn! Deysik za miły na grę, damn! Trochę za skromny na fame Flame - krzemienie w strunach i, wiesz, ślę na suchą bajerę iskrę Wątpię, typie, czy ktoś przy fanbase'ie takim jak ja zarobił na płycie choć porównywalny hajs, a Tego roku dopilnuję jak lamusów matka, swatasz mnie z muzyką, bo, jak jednostka specjalna Nie wyjdę żywy, niech reszta policzy na pogodne jutro jak Boreasz wichry Masz dobre uszy, to jestem w żywiole jak Tyson przy stole na Twojej wigilii Za szybko wczuwam się w ludzi, to prawda - te korki z egoizmu nic nie pomogły Myślę o kiedyś domkniętym na teraz, niezdolny do chwytów przy chwilach ulotnych Cenię sobie odległości, chcę nie własny wstyd, stale na świeczniku chowam się jak nikt, ej Kilka wad, kilka cech, rozjebany charakter, defence, żebys tak na serio nie zobaczył mnie Nie wszystko zależy ode mnie i to zabiera mi mój lot Jakie to, jakie to, jakie to, jakie to, jakie to uczucie, gdy zawodzi wszystko?
- Hikaru
- Zarejestrowany: 2012-12-28
- Posty: 337
- Punktów : 0
- Ulubiony Wrestler: The Rock, DZ, James Storm
- Ulubiona Diva/Knockout: Lita <33333, Gail Kim, Natalya
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Ehh.. dałem się złapać w submission Gabriela, to jednak nieważne, gdyż - używając swej ogromnej palety umiejętności - mogę z niego bezproblemowo wydostać. Jego głowa jest bardzo blisko jego łokcia, co też wykorzystuję, zadając mu kilka ciosów właśnie z tejże części ciała, to jednak leciutko osłabia uchwyt. Następnie łapię za jego nogę oplatującą jego ręczny uścisk. I - pomagając sobie również głowę - spróbowałem wypchać ją nad moją łepetynę. Będąc silniejszym od Gabriela, powinno mi się to udać. Jego dolną kończynę wyniosłem rękoma na tyle daleko, że zerwała również uchwyt ręczny, którym TT Champ mnie dusił. Wstawszy, wykonałem szybkiego knee dropa na twarz Justina!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... Streak: 6/1/3
Achievements: Draw against LoW Champion ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Jak dla mnie wyjście jest świetnie opisane, dobrze przemyślane i dlatego właśnie zaliczam wyjście, po którym od razu Justin dostaje potężny Knee Drop! Fenomenalne zagranie ze strony Andersona, co dalej nam pokażę? Zobaczymy...
Mr. Anderson - Stoi nad rywalem, głośno oddychając - Twój ruch Justin Gabriel - Leży na macie, trzymając się za obitą twarz...
- hERO
- Skąd: Toruń
- Zarejestrowany: 2012-12-08
- Posty: 1113
- Punktów : 15
- Ulubiony Wrestler: John Cena/Tyson Kidd
- Ulubiona Diva/Knockout: AJ Lee
- Obecnie PRO w FapFolderze: hehe Dobre
- WWW
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Nagle obraz na titatrionie zaczyna się zmieniać, bo zamiast nieruchomego tła LOW, pojawił się obraz z kamery nadawany z pokoju lekarskiego. Kto pojawia się na telebimie? HERO! Publika szaleje , a zawodnicy niezbyt wiedzą o co chodzi.
Hero: Hej Ken! Mam nadzieję ,że nie przeszkadzam Ci za bardzo co? Walczysz teraz? Przepraszam, że przeszkodziłem… - powiedział złośliwie bohater wywołując cheer publiczności. – Kilka minut temu leżałem jeszcze na łóżeczku pana doktora. Wyobrażasz sobie? Powiedział mi, że mógłbym mieć wstrząs mózgu gdybym przyjął coś jeszcze… Szczerze? To tak naprawdę nie był lekarz. Bohatera przecież nic nie powstrzyma prawda LOW UNIVERSE? – Kolejna fala cheeru rozległa się na arenie – ale może przejdźmy do rzeczy. Chwilę przed moją wizytą u lekarza sprawiłeś mi niezłe manto. Szkoda tylko, że nie byłem przygotowany… Choć w sumie to do Ciebie podobne. Teraz to ja mam dla Ciebie niespodziankę Anderson. Przygotowałeś się?
Gdy Bohater Publiczości odwracał uwagę sędziego, publika przy komentatorach zaczęła piszczeć. W stronę barykady, z krzesełkiem w dłoni, zaczął biec zamaskowany facet w bluzie SSG. Komentatorzy zaraz zaczęli spekulować: kto to? Co tu robi? Czemu ma maskę? I chyba nie będzie tylko obserwatorem, skoro ma krzesło. Zgrabnym ruchem przeskakuje nad barykadą - widać, że jest high-flyerem. Sędzia dalej go nie widzi, pomimo krzyków fanów oraz komentatorów. Nawet Ashley zaczęła ostrzegać swojego podopiecznego, ale było na to za późno. Na twarzy Hero widać uśmiech, gdy ten wkracza do ringu i uderza z krzesła w potylicę sędziego! Ten spływa nieprzytomny po linach - Gabriel i Anderson od razu na niego spojrzeli. Jednak nie przygotowali się na to, co stanie się dalej. Szybki Chair Shot na głowę Gabriela, ten pada.
Hero: Andy jak widać nie tylko ja nie lubię takich osób jak Ty. Sprawienie abyś przegrał ten pojedynek byłoby zbyt proste. To ma być dla Ciebie lekcja… Lekcja ,którą na zawszę popamiętasz! Ale gdzie moje maniery… Muszę Ci pozostawić prawo wyboru. Albo wyjdziesz teraz z ringu i rozwiążemy to co zaczęliśmy albo… spotka Cię niespodzianka!
Publika oszalała natomiast sam Ken miał nietęgą minę. Jedyna myśl, jaka zakołatała mu się w głowie - ten spaślak załatwił sobie wsparcie. Najpierw dla zmyłki poszedł w stronę lin , ale zaraz po momentalnym zwrocie, od razu zaczął biec w stronę zamaskowanego zawodnika, w celu wykonania Clothesline.
Hero: Andy… To był zły wybór…
Jednak nieznajomy uchyla się, upuszczając krzesełko - to daje mu możliwość wykonania Dropkicka na plecy Mistera! Dupek upadł na matę, a nieznajomy zaczął się śmiać - niektórzy fani już coś podejrzewają. Rozkłada krzesełko i czeka, aż jego tymczasowy rywal wstanie. Na swoje nieszczęśnie wstanął plecami do zamaskowanego, co pozwala mu na... EVIL SUPLEX na rozstawione krzesełko! Większość kibiców zna ten ruch. Po całym zajściu zamaskowany zawodnik wziął do ręki mikrofon i wydarł się w stronę publiki – I'M BACK! - po czym na koniec mocno uderza mic'em w potylicę Andersona. Niesamowity cheer wybuchł na sali - to była przepiękna akcja na miarę GGM! Teraz czekają, jak skomentuje to Hero.
Hero: Fani LOW? Podobała się niespodzianka? To dobrze. Wracaj na zaplecze stary , musimy coś obgadać… – i obraz z kamery znikł pozostawiając 2 nieprzytomnych zawodników w ringu. Obaj byli ledwo żywi , a sędzia powoli wstawał.
________________________________________________________________________________________ P.S. Wszystko jest ustalone z ArFF i zawodnikami tego pojedynku , proszę sędziego o zasądzenie ostatecznego KŁ po tym ataku
Character Card: » PJ Blake
Streak: » MAIN ROSTER: 12/0/4 » DESTINATION X: 5/0/0
Last Fight: » Normal Match for Dream Gate Championship - Hero vs Bryan Danielson - Won by Pinfall - Goodnight Slam and Pin
Achievments: » Top 10 #1 - 9th place » Top 10 #2 - 8th place » Top 10 #3 - 9th place » Destination X Winner » 1x Dream Gate Champion
Since: 01.03.13 - To: Now
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
No to Justin i Anderson - ostateczne Kto Ładniej! 350 słów , 2 ciosy z KP (w tym minimum 1 Finisher) , 5 uni - takie maksimum. Dajcie mi to do jutra do 20:00!
W razie czego, nie sędziuję tego, tylko orzekam KŁ, tak jak po takim incydencie wypada. Powodzenia Panowie
Head Admin H a t e r s G o n n a H a t e ************************************************************** · REGULAMIN FORUM · REGULAMIN WALK · **************************************************************
************************************************************** · WYNAGRODZENIE · KP R A Y E N · KP ASHLEY · **************************************************************
**************************************************************
- _banan
- Zarejestrowany: 2013-01-09
- Posty: 48
- Punktów : 4
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Jeszcze przez kilka minut leżał na macie i wpatrywałem się w czarny sufit. Próbowałem uspokoić swój oddech, jednak wciąż moja klatka piersiowa ruszała się w bardzo szybkim tempie, w górę i w dół. W głowie miałem poplątanie myśli. Żadne odgłosy nie dochodziły do mnie. Spojrzałem błagalnie w stronę Ashley, która przerażona tym incydentem stała bez ruchu. Wziąłem głęboki wdech i uniosłem zaciśniętą pięść w górę. Nagle w oczach pojawiła się iskierka nadziei. Wszystko stało się realne. Ze wszystkich stron było słychać cheer, wymierzony właśnie w moją osobę. Zamiotłem ring wzrokiem, by móc odnaleźć się w czterech „ścianach”. Czułem jak moje ciało drętwiało. Doczłapałem się do pobliskich lin, dzięki którym dźwignąłem się na obolałe nogi. Pot zalał już całą matę ringową. Oboje byliśmy bardzo zmęczeni, jednak to tylko wzbudzało podekscytowanie u widzów. Gdy dostrzegłem, że Anderson otworzył w pełni oczy, spodziewałem się, że za chwilę będę mógł spojrzeć mu w oczy. Byłoby to błędem, który mógłby przeważyć o losach pojedynku na jego korzyść. Rywal znalazł się wyjątkowo szybko w pozycji klęczącej. Z wyraźnym skupieniem na twarzy ruszyłem w jego stronę. Będąc już koło jego zmęczonego ciała wymierzyłem mu dwa kopnięcia, po których zniżył swój tułów do maty. Wiedziałem, że zyskałem trochę czasu. Musiałem jednak go wykorzystać w stu procentach, gdyż każdy błąd gra na moją niekorzyść. Każdy ruch przemyślałem dokładnie. Chwyciłem oponenta w mocnym ddt clutchu. Dwoma szarpnięciami postawiłem go na drętwe nogi. Czas leciał nie ubłagalnie. Czułem, że z każdym ruchem tracę coraz więcej sił. Nie potrafiłem jednak opisać dokładniej co się ze mną dzieje. Dwoma potężnymi uderzeniami z pięści w czaszkę złagodziłem napięcie w ringu. Wszystko wydawało się takie proste, a trudne zarazem. Gdy Anderson wyprostował swój tułów, od razu złapałem go za prawe ramie i stanowczym ruchem wykonałem STO! Publiczność wstała z miejsc widząc akcję, która mogła być kończąca. Jednakowoż Justin tylko przetarł czoło i posuwistym ruchem powędrował do narożnika. Wiedział, że czas ucieka, dlatego też błyskawicznie znalazł się na szczycie narożnika. Wymienił jeszcze tylko spojrzenie z panną, która zdenerwowana oczekiwała końca pojedynku. Uniósł ręce ku górze i wybił się z miejsca wykonując 450° splash!! Po czym pin…
Słowa liczone w Word'ie, więc mogłem się o kilka słów rypnąć : /
Justin Gabriel -----------------------------------------------------
------------------------------------- --------- Karta Postaci | Moja Galeria --------- ------------------------------------- Record: 8/1/0 Achieves: LoW TT Champion (26.01.13 - Current) ------------------------------------- ----------------- Podpis by ArFF ---------------- -------------------------------------
- Hikaru
- Zarejestrowany: 2012-12-28
- Posty: 337
- Punktów : 0
- Ulubiony Wrestler: The Rock, DZ, James Storm
- Ulubiona Diva/Knockout: Lita <33333, Gail Kim, Natalya
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
What the fuck?! Wydarzenie, które widzowie mogli przed chwilą ujrzeć nie mogło mieć miejsca. Powrót tajemniczego przeciwnika stanął mi na drodze do zwycięstwa, z lekka mnie deprymując. Czy to jest sen? Moja dotychczasowa kariera kierowała się w bardzo dobrym kierunku. Kolejne Crossfire równało się kolejną wygraną. Żyjąc w przekonaniu swej potęgi, szedłem przez świat z wielką paletą umiejętności, kopiąc raz po raz kolejne dupska. Natomiast teraz... teraz moja wiktoria w tej walce wisi na włosku, choć nasza batalia toczyła się przez większość czasu pod mój rygor. Zachwianą równowagę czas zmienić! Mimo skrajnego zmęczenia i litrów wylanego potu, turlając się, wydostałem się z ringu. Miękko stanąłem na posadzce, a następnie - odkrywając płachtę - ujrzałem duży asortyment hardcore'owych przedmiotów, jednakowoż w tej walce można było używać jedynie krzeseł, ażeby nie zostać zdyskwalifikowanym. Takież metalowe ustrojstwo wyciągnąłem spod kwadratowego pierścienia, wchodząc z nim do ringu. Zastałem Justina będącego już na nogach i czekającego na sposobność ataku, lecz jeden mocny chair shot znowuż posłał go na śnieżnobiałą matę. Którą z rozmaitych możliwości mam teraz wybrać? Bezapelacyjnie tą najbrutalniejszą, zdającą najlepsze rezultaty, a co za tym idzie największe dawki bólu. Toteż, kierując się ów myślą, rozstawiłem krzesełko zaraz koło leżącego Gabriela. Podniósłszy oponenta, chwyciłem go w odpowiedniej pozycji do akcji koronnej, a następnie wykonałem ją na rozłożony mebel! Mic Check zaaplikowany!
Z przyjemnością wbiłem bladą twarzyczkę Justina w metalowe ustrojstwo, które uległo sile destrukcji. To jednak nie miał być koniec, to był dopiero początek końca. Szykowałem dla niego jeszcze jedną niespodziankę. Zrzuciłem z siebie rywala, a następnie wyszedłem na apron, skąd z lekkimi problemami wspiąłem się na narożnik. Obejrzałem się po hali, a następnie rozłożyłem gwałtownie ręce na bok, sygnalizując akcję końcową. Nie miałem powodu, by czekać... wybiłem się i niesiony falą glorii zakończyłem ekwilibrystyczny lot na tułowiu oponenta! This is the end! Kenton Bomb ujrzał światło dzienne, otwierając mi bramy do zwycięstwa.
Podniosłem nogę rywala, powodując przypięcie, po którym zapewne będę mógł wpaść w euforię zwycięzcy. Czy chwila chwały przyjdzie wraz z trzecim klepnięciem arbitra?
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... Streak: 6/1/3
Achievements: Draw against LoW Champion ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Macie wpier.ol bo muszę sędziować kończące kto ładniej które oba wypadły zaajebiście! Post Banana był mroczny, ładnie wszystko opisane, gdzie nic nie działo się spontanicznie. Każda sekunda była rewelacyjnie opisana. U Hikaru było podobnie, jednak nie było u ciebie już tego klimaciku grozy który tak bardzo lubię... Hikaru, nie musiałeś dawać tych ramek oraz gifów, ale jak chcesz. W końcu liczy się jakość, nie ilość i wygląd. Przejdźmy do rzeczy... No kur.a! Bez kitu, macie wpier.ol od całej mojej gangsty z osiedla -.- Nie mogę wybrać posta, bo są one na tyle biste... A dobra, jakoś to wybiorę O.o Zwycięzcą jest...
Remis! ;o
Dobra, tak na serio...
Winner is the match via pinfall is... Justin Gabriel!
Hikaru, nie bij mnie ;o Po prostu post Banana był lepszy...
- hERO
- Skąd: Toruń
- Zarejestrowany: 2012-12-08
- Posty: 1113
- Punktów : 15
- Ulubiony Wrestler: John Cena/Tyson Kidd
- Ulubiona Diva/Knockout: AJ Lee
- Obecnie PRO w FapFolderze: hehe Dobre
- WWW
Re: 7# Chairs Match: Justin Gabriel/w Ashley Massaro vs. Mr. Anderson
Zephyr a kasa to co -,-
CROSSFIRE: Wygrana - 5000$ Remis - 4000$ Przegrana - 2000$ Sędziowanie - 3000$
Character Card: » PJ Blake
Streak: » MAIN ROSTER: 12/0/4 » DESTINATION X: 5/0/0
Last Fight: » Normal Match for Dream Gate Championship - Hero vs Bryan Danielson - Won by Pinfall - Goodnight Slam and Pin
Achievments: » Top 10 #1 - 9th place » Top 10 #2 - 8th place » Top 10 #3 - 9th place » Destination X Winner » 1x Dream Gate Champion
Since: 01.03.13 - To: Now
Wątek Zamknięty
Strony: «-- 1 2
|