Byłam cała w błocie plus do tego, miałam obitą twarz, zdenerwowana podnoszę sie ,następnie chwyciłam twarz Velvet. I włożyłam do błota, niech pozna smak goryczy, po tej akcji usiadłam na plecach przeciwniczki, by mogłabym upokorzyć przeciwniczkę chwyciłam wytarłam ręce o ciało przeciwniczka, następnie mocno dawałam klapsy, w pośladki przeciwniczki, by mogła doznać mocnego bólu.

Udane po kilku takich uderzeniach w tyłek Velvet, powinno ją sporo nauczyć żeby nie zadzierać z piękną Kelly. Na tych atakach się nie zakończyło, chwyciłam jej włosy i zaczęłam mocno szarpać, jak szalona by pokazać kto tu jest najlepszy. Po kilku sekundach przestałam chwyciłam ją za twarz, rzuciłam o krawędź basenu, by siedziała i opierała się, wtedy ja podeszłam i poczęstowałam mocnym Stink Face.

Chwyciłam ją za włosy, i zrobiłam kółko wokół basenu ( tak aby ona leżała, i i bym ciągnęła, a jeździ po błocie). Po kilku okrążeniach była ona cała w błocie, po czym chwyciłam jej twarz, i wytarłam tyłek o jej twarz, to już po raz drugi taka akcja.

Velvet Sky widząc jej tyłek od razu robi aut z basenu w postaci szybkiego wyjścia.
Po chwili kiedy ona przez przypadek wypadła z owego przedmiotu Sky już była na nogach i z piękną gracją wykonała LegDrop'a.  Sky wstała odeszła od niej kiedy ta była w pozycji w pół zgiętej i otrzymuję Running Bulldog wprost do basenu !

Sky wstała i czekała z plecami KK tylko po to by wykonać jej Beauty Mark !
Był to koniec irytacji bo po tym Sky zdjęła z ciała KK koszulkę i rzuciła gdzieś w trybuny po chwili widzimy jak unosi ją za włosy i mamy Russian LegSweep

Jamie już miała dość całej tej panienki i łapiąc ją za włosy wykonała jej  SM Skyliner

Zaczełam mocno uderzać łokciem w twarz Velvet, i następnie szybko uderzałam mocno stompami by puściła. Następnie szybko się schyliłam i uciekłam
( Brak pomysłów)

Gdy tylko zacznie wstawać za pomocą lin, od razu naskakuję jej na plecy, tym samym dusząc ją. Łapię ją za włosy i wykonuję Uranage  po czym bez puszczania ją za ręce podnoszę i wykonuję [color=red] . Jeszcze jej nie pinuję tylko łapię za włosy i podnoszę, druga ręka ląduje na jej ubraniach i z pełnym impetem ląduje w swoim narożniku, Tak by barakiem uderzyła w słupek. Nie zdejmuję jej tylko kopię ją jeszcze 2/3 razy po nogach i tyłku. Bez wachania łapię ją i wynoszę tak by wisiała na narożniku. Blokuje jej ręce zaczepiając o lin, a nogi o łącznie słupka z linami. Oddala się kawałek i z rozbiegu mamy piękny Running Frontal Dropkick !