Twórcy Forum
ArFF
Head Administrator
gg: 8685688 ArFFowa Klata 4ever
Her0
Administrator - GM
gg : 10105994
Arato
Administrator ds. Spornych
gg : 3397992 Sędzia ostateczny
Rapanayo
Współwłaściciel
gg : 5477702
Marcin
Moderator
gg: --- Wydarzenia i Gale Gracz/User Miesiąca Historię głosowania na Graczy Marca można znaleźć tutaj. |
#1 2013-07-12 21:30:03#2 No DQ Match: Alex Shelley vs. Kane
Offline #2 2013-07-13 02:00:08Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneNa razie to tylko wbijam. Jak będę miał $w33t wejściówkę którą napisze w swoim czasie, zedytuje owego posta... Ostatnio edytowany przez Zephyr (2013-07-13 15:22:50) Offline #4 2013-07-13 23:30:05Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneSędzia uderza w gong i mamy początkowe Kto Ładniej na max. 300 słów!
Offline #6 2013-07-14 14:35:53Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KanePrzedłużam do jutra !
Offline #7 2013-07-16 15:10:36Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneWejście w klincz z większym i silniejszym od siebie rywalem nie jest zbyt dobrym pomysłem, tak więc wyczekuje dalej dobrego momentu do zaatakowania oponenta. Kiedy ten zaczął się do mnie zbliżać, zacząłem wymierzać mu solidne Low kick'i po których czerwony potwór zachwiał się na moment... Wtedy wykonałem mu Step-Up Enzugiri po którym wielka czerwona maszyna padła na białą matę. Offline #8 2013-07-17 12:26:43Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneStep-Up Enzugiri i Alex kontynuuje !
Offline #9 2013-07-17 19:01:41Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneDobrze poszło! Spodziewałem się, że Kane będzie znacznie wymagającym przeciwnikiem. Widocznie się myliłem, poszło dość łatwo, aż za łatwo... No nic, nie wracając do przeszłości zaczynam dalej dewastować rywala, tym razem potężnymi stompami w maskę potwora. Kopnięcia dość mocne sprawiają, iż ten dość wkurzony powoli dochodzi do siebie. Nie marnuje okazji, podnoszę go po czym wyprowadzam Gut Kick prosto w podbrzusze przeciwnika. Kiedy ten jest już schylony, wymierzam mu punch za punchem. Uderzenia sprawiają, że rywal jest zdezorientowany... Dopiero wtedy wykonuje mu Irish Wips a ten niebywale wypada poza ring! Niesamowite! Ja, chudy, mniejszy o sto razy niż Kane zdewastowałem go zaledwie kilkoma uderzeniami. W dodatku wypadł za ring, aczkolwiek szybko się podnosi... Nie zamierzam marnować sytuacji, wziąłem rozbieg, wyskoczyłem między drugą a trzecią liną wykonując wielkiej czerwonej maszynie potężne Suicide Dive! Kolejna akcja została zainkasowana na ów ciele zamaskowanego potwora... Wstałem spod leżącego monstrum. Widzę, jak ten ciężko oddycha, biedaczek już się zdołał zmęczyć. Jednak ja nie przestaje, jest to walka bez dyskwalifikacji, dlatego spod ringu wyciągam Kendo Stick którym zacząłem okładać Kane po całym tułowiu jak i masce. Leżący potwór = martwy potwór, tak więc dalej wykorzystuje ten fakt i zaczynam agresywnie, z całej siły uderzać leżącego kijem po całym ciele... Offline #10 2013-07-17 19:04:07Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneSadysta leci dalej !
Offline #11 2013-07-18 19:16:22Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneNie marnując czasu, podnoszę swojego rywala, aby móc tym razem cisnąć nim w barierkę oddzielającą trybuny! Kane z taką siłą wylądował na barierkę, aż ta się przewróciła, ten zaś upadł... Wtedy namierzyłem się i skoczyłem ku jego kierunkowi, okładając go mocnymi Elbow'ami! Offline #12 2013-07-19 10:41:55Re: #2 No DQ Match: Alex Shelley vs. KaneAlex come on !
Offline |